www.netowepogaduchy.fora.pl

Londonerka

Niewidomy zmywa naczynia, w pewnym momencie zaczyna szorować tarkę to
warzyw... Trze, trze... aż po kilku minutach mówi : Jak żyje takich
głupot nie czytałem.

**********

ZUS - Zakład Utylizacji Staruszków

**********

Wszedł policjant do biblioteki
A bibilotekarka z politowaniem:
- Co, pada?

**********

Kobieta pokłóciła się z mężem i postanowiła wziąć kąpiel dla
uspokojenia. Poszła do łazienki, rozebrała się, spojrzała w lustro na
siebie, niezadowolona przyjrzała się swojemu biustowi, brzuchowi,
obejrzała się z boku... w końcu uśmiechnęła się złośliwie i mówi do siebie:
- Dobrze tak draniowi!

***********

Facet postanawia unieszkodliwić swoją teściową, udaje się więc do sklepu po
jakieś drapieżne zwierzę. Niestety, są jedynie pelikany, ale sprzedawca
zapewnia, że ptaki są w stanie zadziobać starszą panią w kilka sekund. Facet
decyduje się na zakup dwóch sztuk. Po powrocie do domu nadchodzi czas
próby:
- Pelikany na stół! - pelikany rozwalają stolik w pył. Facet, wniebowzięty,
mówi dalej:
- Pelikany na krzesło! - ptaki rozdziobują krzesło w drobny mak.
Nagle wchodzi teściowa i od progu woła:
- A na ch** ci pelikany?

**********

wiedzma

oj dorcia ten ostatni to brutalny strasznie kawal ;P

Londonerka

Troche, ale wykropkowalam.... A ze pelikany sie rzucily na zer... cóz, zdarza sie...

Mania

Ten z pelikanem jest dobry Very Happy